kąpiel w sianie,
Na wiosnę, podczas zbiorów winogron, gromadzone są także soki roślinne winorośli. Za pomocą wysokiego ciśnienia krople są wypychane na powierzchnię z najgłębszych części korzeni, później spływają do specjalnych butelek, a następnie są ręcznie zbierane. Soki są bezcenne. Dlaczego? Zawierają liczne substancje aktywne przez co doskonale wpływają na zdrowie i skórę. To z tego powodu we współpracy z producentem win Manincor, znana z wielu niezwykłych wyrobów firma Trehs, bazujących na naturalnych produktach, stworzyła nową linię kosmetyków Acqua Vinea Nobilis.
Kąpiel w sianie
Flagowym produktem Południowego Tyrolu jest… siano! Niby sucha trawa - z łatwością dostępna w Polsce, lecz niestety niedoceniana – a kryje w sobie tyle niezwykłych właściwości. Już od kilkuset lat jedną z głównych regionalnych kuracji spa jest właśnie kąpiel w sianie. Wzmacnia ona system odpornościowy, oczyszcza skórę oraz zwalcza różne zaburzenia m.in. reumatyzm, bóle krzyża, a także otyłość. Z zabiegu można skorzystać w każdym ze stylowych ośrodków spa czy hoteli.
Mleko czy jabłka?
Do zabiegów leczniczych w tym regionie stosuje się też jabłka, wino, mleko oraz igły sosnowe. Pinus sarentensis, jedna z najstarszych roślin rosnących w dolinie Val Sarentino (Sarner), doceniona była już przez Celtów! Stosowali ją w celach leczniczych. Doceniali jej wartości odżywcze i poprawiające krążenie.
Liczba hoteli specjalizujących się w regenerujących i relaksujących wakacjach każdemu umożliwia wypróbowanie tradycyjnych, południowotyrolskich terapii i łączenie ich z nowoczesnymi kuracjami spa.
W krainie Sissi
Najsłynniejszym ośrodkiem Wellness & Spa Południowego Tyrolu są Termy w Merano (Meran). Doceniała je już austriacka cesarzowa Sissi. Austriacka cesarzowa wielokrotnie spędzała zimę w tamtejszym łagodnym klimacie. My dziś zmęczeni codziennymi obowiązkami również możemy skorzystać z regionalnych zabiegów, wielu basenów, źródeł, saun i łaźni.
Fot. Südtirol Marketing/Helmuth Rier
Południowy Tyrol: Alpejska oaza dla ciała i duszy
Południowy Tyrol, alpejski region Włoch, stwarza idealne warunki zarówno dla odświeżenia ciała i umysłu. Niezwykłe zabiegi spa łączą w sobie wiekową tradycję i wiedzę z innowacyjnym podejściem. Całość uzupełniają doskonałej jakości lokalne produkty, na których bazują zarówno oferowane zabiegi i same kosmetyki.
Wino dla skóry
Na wiosnę, podczas zbiorów winogron, gromadzone są także soki roślinne winorośli. Za pomocą wysokiego ciśnienia krople są wypychane na powierzchnię z najgłębszych części korzeni, później spływają do specjalnych butelek, a następnie są ręcznie zbierane. Soki są bezcenne. Dlaczego? Zawierają liczne substancje aktywne przez co doskonale wpływają na zdrowie i skórę. To z tego powodu we współpracy z producentem win Manincor, znana z wielu niezwykłych wyrobów firma Trehs, bazujących na naturalnych produktach, stworzyła nową linię kosmetyków Acqua Vinea Nobilis.
Kąpiel w sianie
Fot. Travelerdeluxe.pl |
Flagowym produktem Południowego Tyrolu jest… siano! Niby sucha trawa - z łatwością dostępna w Polsce, lecz niestety niedoceniana – a kryje w sobie tyle niezwykłych właściwości. Już od kilkuset lat jedną z głównych regionalnych kuracji spa jest właśnie kąpiel w sianie. Wzmacnia ona system odpornościowy, oczyszcza skórę oraz zwalcza różne zaburzenia m.in. reumatyzm, bóle krzyża, a także otyłość. Z zabiegu można skorzystać w każdym ze stylowych ośrodków spa czy hoteli.
Mleko czy jabłka?
Do zabiegów leczniczych w tym regionie stosuje się też jabłka, wino, mleko oraz igły sosnowe. Pinus sarentensis, jedna z najstarszych roślin rosnących w dolinie Val Sarentino (Sarner), doceniona była już przez Celtów! Stosowali ją w celach leczniczych. Doceniali jej wartości odżywcze i poprawiające krążenie.
Liczba hoteli specjalizujących się w regenerujących i relaksujących wakacjach każdemu umożliwia wypróbowanie tradycyjnych, południowotyrolskich terapii i łączenie ich z nowoczesnymi kuracjami spa.
W krainie Sissi
Najsłynniejszym ośrodkiem Wellness & Spa Południowego Tyrolu są Termy w Merano (Meran). Doceniała je już austriacka cesarzowa Sissi. Austriacka cesarzowa wielokrotnie spędzała zimę w tamtejszym łagodnym klimacie. My dziś zmęczeni codziennymi obowiązkami również możemy skorzystać z regionalnych zabiegów, wielu basenów, źródeł, saun i łaźni.
Fot. Südtirol Marketing/Helmuth Rier
0 comments: