Hotele
Linie lotnicze

Artykuły chętnie czytane na stronie

Podróże

Czytaj też

Noce i dnie - inspiracje, bohaterowie, miejsca

Serbinów, majątek Niechciców opisany w powieści "Noce i dnie", jest literackim odpowiednikiem rodzinnego dworu Marii Dąbrowskiej w Russowie pod Kaliszem, gdzie pisarka urodziła się w 1889 roku i mieszkała do 1907 roku.

Serbinów z "Nocy i dni" to literacki odpowiednik rodzinnego majątku Marii Dąbrowskiej w Russowie. Choć nazwę zawdzięcza miejscowości Sabinów, to właśnie w Russowie autorka spędziła szczęśliwe lata dzieciństwa, które stały się inspiracją dla stworzenia niezwykłego świata przedstawionego w powieści. fot. Travelerdeluxe

"Noce i dnie" stanowią niekwestionowany kamień milowy polskiej powieści realistycznej XX wieku, wyróżniając się na tle innych dzieł z okresu dwudziestolecia międzywojennego.
W powieści "Noce i dnie" Maria Dąbrowska, czerpiąc z własnych wspomnień, stworzyła wizerunek rodzinnego majątku w Russowie. Właśnie w Russowie, w majątku dzierżawionym przez rodziców - Ludomirę i Józefa Szumskich - pisarka spędziła beztroskie lata dzieciństwa. Właśnie tutaj, w miejscu, które w powieści przemieniło się w Serbinów, zrodziły się jej najpiękniejsze wspomnienia. Nazwa „Serbinów” nawiązuje natomiast do Sabinowa (obecnie w granicach Częstochowy), gdzie mieścił się folwark Marii Jełowieckiej, jej ciotecznej siostry.
 
Russów, miejsce dzieciństwa Marii Dąbrowskiej, był dla niej nie tylko domem, ale także źródłem inspiracji. Właśnie tutaj, w dworze, który później stał się literackim Serbinowem, kształtowała się jej wrażliwość artystyczna. Sam dwór był świadkiem wielu przemian. Od zrujnowanej posiadłości, którą rodzina Dąbrowskich podniosła z ruin, przez tętniące życiem centrum rodzinnego życia. Podobnie jak Niechcicowie z "Nocy i dni", ojciec Marii Dąbrowskiej poświęcił wiele wysiłku, by przywrócić majątkowi dawny blask. Niestety, losy zarówno literackiego Serbinowa, jak i rzeczywistego dworu w Russowie potoczyły się podobnie – oba zostały niespodziewanie sprzedane, a ich losy po II wojnie światowej były równie burzliwe. Sprzedaż dworu była dla ojca pisarki ogromnym ciosem, podobnie jak dla Bogumiła Niechcica.
Losy rodziny Dąbrowskich, po sprzedaży dworu w Russowie, były pełne przemian. Rodzina przeniosła się do pobliskiego Pamięcina, gdzie spędzili ostatnie lata swojego życia. To właśnie tutaj, zaledwie kilka kilometrów od ukochanego majątku, zmarł ojciec Marii Dąbrowskiej. Zrozpaczona matka, szukając ukojenia, przeniosła się najpierw do Kalisza, a następnie do Warszawy, gdzie dołączyła do córki.
Losy rodziny Niechciców, podobnie jak losy ich literackich odpowiedników, były ściśle związane z miejscem i czasem, w którym przyszło im żyć. Pamiętów, nazwa miejscowości powstała z połączenia pobliskich Pamięcina i Poklękowa, stała się nowym domem dla rodziny Niechciców po sprzedaży Serbinowa. Tutaj, zaledwie kilka kilometrów od ukochanego majątku, spędzili ostatnie lata swojego życia. To właśnie w Pamiętowie zmarł Bogumił Niechcic. Matka pisarki przeniosła się do Kalisza, a następnie do Warszawy. Te liczne przeprowadzki były odzwierciedleniem burzliwych wydarzeń historycznych, które kształtowały życie całej rodziny. 
 
Inicjatywa utworzenia muzeum Marii Dąbrowskiej w jej rodzinnym dworku w Russowie pojawiła się wkrótce po śmierci pisarki. Pomimo trudnej sytuacji materialnej obiektu, który wymagał gruntownej renowacji, podjęto decyzję o przywróceniu mu dawnej świetności. 

"Noce i dnie", polskie "Przeminęło z wiatrem"

 
Niezwykłą odsłonę "Nocy i dnie" przedstawił reżyser Jerzy Antczak. Stworzył monumentalne dzieło polskiej kinematografii, często porównywane do amerykańskiego klasyka "Przeminęło z wiatrem". Obie produkcje, choć osadzone w różnych kulturowych kontekstach, łączy epicki rozmach, głęboka analiza psychologiczna bohaterów oraz tematyka przemijania i upadku dawnego porządku. Podobnie jak Scarlett O'Hara, bohaterka "Przeminęło z wiatrem", Barbara Niechcic zmaga się z wyzwaniami losu, próbując zachować godność w zmieniającym się świecie. Piękne kostiumy, starannie zrekonstruowane wnętrza i malownicze plenery tworzą niezwykłą atmosferę, która przenosi widza w świat XIX-wiecznej Polski. "Noce i dnie" to film, który na długo zapisał się w historii polskiego kina, zdobywając uznanie zarówno krytyków, jak i publiczności.
W 1977 roku produkcja "Noce i dnie" zdobyła międzynarodowe uznanie, zostając polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Ogromne uznanie dla filmu potwierdziły też Złote Lwy Gdańskie, jak i Srebrny Niedźwiedź dla Jadwigi Barańskiej zdobyty w Berlinie.
W plebiscycie na najlepszy film 40-lecia, "Noce i dnie" okazały się bezkonkurencyjne, pokonując takie arcydzieła polskiej kinematografii jak "Ziemia obiecana" i "Potop". Film zdobył Diamentowe Lwy, a Jadwiga Barańska została uznana najlepszą aktorką czterdziestolecia polskiego kina.
 

Gdzie kręcono "Noce i dnie"?

 
Sceny rozgrywające się w Kaliszu (w powieści i filmie nazywanym Kalińcem) były kręcone głównie w Krakowie, w dzielnicy Stary Kazimierz. To właśnie tam, w miejscu przeznaczonym do rozbiórki, zrealizowano m.in. dramatyczne sceny pożaru. Zabudowa Starego Kazimierza przypominała architekturę wielu polskich miast z początku XX wieku, a sama dzielnica miała specyficzny, miejscami zaniedbany charakter, który idealnie oddawał klimat przedwojennego miasta.
 
Realizacja filmowej adaptacji "Nocy i dnie" wymagała ogromnego zaangażowania. Na terenie PGR-u Seroczyn powstała niezwykła filmowa wioska, z dworkiem Niechciców w centrum. Aby nadać scenerii autentyczny charakter, posadzono setki drzew, wykopano staw i stworzono rozległe pola uprawne. To wszystko, by widzowie mogli poczuć się, jakby przenieśli się na strony powieści Marii Dąbrowskiej.
 
Scenografia filmu "Noce i dnie" wymagała też niezwykłej dbałości o detale. Jednym z największych wyzwań podczas realizacji filmu było znalezienie naturalnego stawu z kwitnącymi nenufarami. Marzenie o naturalnym stawie pełnym kwitnących nenufarów, idealnym tłem dla sceny z Toliboskim, wydawało się nieosiągalne. Sztuczne kwiaty odrzucono jako zbyt sztuczne, a poszukiwania odpowiedniej lokalizacji przeciągały się. Jednak los postanowił zaskoczyć ekipę filmową. Podczas jednej z podróży, zupełnie przypadkiem, natrafiono na malowniczy staw, na którym kwitły upragnione nenufary. Radość była ogromna, ale czas naglił – kwiaty miały wkrótce przekwitnąć. Dzięki szybkiej organizacji i zaangażowaniu całej ekipy, powstała jedna z najbardziej romantycznych scen polskiego kina, która zapadła w pamięć wielu widzom.

Magdalena Lalik

Çilbir, czyli jajko po turecku. Od osmańskich tradycji do nowoczesnej kuchni

Çilbir - turecki hit śniadaniowy, który podbij podniebienia coraz większej liczby osób. Trudno się dziwić - jajko po turecku to niebanalna propozycja na początek dnia, a także lekką kolację. Połączenie delikatnego jajka w koszulce z aromatycznym jogurtem i masłem sprawi, że posiłek stanie się wyjątkowy.

Choć nazwa "çilbir" w czasach Imperium Osmańskiego odnosiła się ogólnie do jajek sadzonych przygotowywanych na różne sposoby, dziś jest to określenie jednej potrawy. Narodziła się ona na dworze sułtana Abdülhamida II, znanego ze swojego zamiłowania do wykwintnych potraw. Legenda głosi, że sułtan, zainspirowany podróżami po różnych zakątkach imperium, połączył tradycyjne tureckie składniki z egzotycznymi przyprawami, tworząc niezwykłą kompozycję smaków. Delikatne jajko w koszulce, aksamitny jogurt i aromatyczne masło – to połączenie, które przez wieki cieszyło podniebienia osmańskich władców i do dziś zachwyca smakoszy na całym świecie.
 
W prostocie tkwi piękno – to powiedzenie idealnie oddaje charakter çilbir. Delikatne jajko, gładki jogurt i kilka aromatycznych przypraw tworzą kompozycję, która zachwyca swoją elegancją. Płatki czerwonej papryki dodają daniu koloru i delikatnej ostrości, a turecki chleb pide dopełnia całości, tworząc idealne połączenie smaków i tekstur.
 

Jak zrobić jajka po turecku [PRZEPIS] 

 

Produkty

 

  • Jogurt grecki - 200 ml
  • Czosnek - 1 ząbek
  • Sól - do smaku
  • Masło - 70 g
  • Pieprz cayenne (lub ostra papryka lub wędzona papryka) - 1 łyżeczka
  • Ocet jabłkowy - 1 łyżka
  • Jajka - 2 sztuki  

 

Przygotowanie:

 

  1. Przygotowanie sosu jogurtowego: W misce wymieszaj jogurt grecki, przeciśnięty przez praskę czosnek i sól. Postaw miskę nad garnkiem z gotującą wodą, aby jogurt lekko się podgrzał.
  2. Przygotowanie masła z przyprawami: Roztop masło na patelni. Dodaj pieprz cayenne lub paprykę, mieszaj do połączenia. Zdejmij z ognia.
  3. Gotowanie jajek w koszulkach: Do garnka z gotującą wodą dodaj łyżkę octu jabłkowego. Zmniejsz ognień. Wbij każde jajko do osobnej filiżanki. Delikatnie wlej jajko do wirującej wody, gotuj 2-3 minuty. Wyjmij łyżką cedzakową i odsącz.
  4. Składanie dania: Przełóż podgrzany jogurt do miseczek. Dodaj delikatnie jajka w koszulkach. Polej aromatycznym masłem z papryką. Podawaj z ciepłym chlebem.

Magdalena Lalik

 

 

 

 

Bolo de Mel: Krok po kroku do bożonarodzeniowej słodkości

Bolo de Mel to podróż w czasie i przestrzeni. Smak tego ciasta pozwala zanurzyć się w bogatej historii Madery, słonecznej wyspy należącej do Portugalii. Ciasto jest przysmakiem pieczonym na Boże Narodzenia, ale też upominkiem wybieranym często przez turystów. Tradycyjny sposób jego przygotowania i podawania sprawiają, że zjedzenie każdego kawałka jest wyjątkowym przeżyciem. Znamy przepis na to oryginalne ciasto.

Bolo de Mel to nie tylko ciasto, to symbol Madery. Jest obecne na świątecznych stołach, a także podawane jako upominek dla turystów. fot. travelerdeluxe


Chrupiąca skórka, soczysty miąższ przesiąknięty aromatem miodu trzcinowego i przypraw – to wszystko sprawia, że Bolo de Mel to prawdziwa uczta dla podniebienia. To tradycyjne ciasto na melasie, o smaku przypominającym nasze polskie pierniki, ale z egzotyczną nutą, dzięki miodowi z trzciny cukrowej. Słodki, korzenny aromat przenosi prosto na słoneczne tarasy Madery.

Bolo de Mel jest typowym przysmakiem regionalnym Madery, przygotowywany na początku grudnia. Ma bogaty i intensywny smak. Jego intensywny smak i aromat sprawiają, że jest nieodłącznym elementem świątecznych spotkań na Maderze. Przekazywany z pokolenia na pokolenie, przepis na Bolo de Mel jest ściśle strzeżony przez lokalnych cukierników. W Funchal najlepszy kupicie w manufakturze Fábrica Santo António.

Najlepszy przepis na Bolo de mel, jak zrobić ciasto krok po kroku?

Przygotuj:

 

  • 50 ml wody
  • 10 g świeżych drożdży
  • 500 g mąki pszennej tortowej
  • 300 g masła
  • 150 g melasy trzcinowej
  • 100 g cukru
  • 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 200 g posiekanych orzechów włoskich
  • 200 g posiekanych migdałów
  • łyżeczka mielonego cynamonu
  • 0,5 łyżeczki mielonych goździków
  • 60 ml słodkiego wina madera

 

Wykonanie:

 

W wodzie rozpuść świeże drożdże, dodaj łyżkę mąki i odstaw w ciepłe miejsce. W garnku rozpuść masło i melasę. Na patelni podpraż orzechy włoskie i migdały (odłóż kilka do dekoracji). W naczyniu wymieszaj wszystkie suche składniki.
Wystudź masło, po czym dobrze połącz (za pomocą robota) z suchymi składnikami, dodaj uprażone orzechy i migdały. Dobrze wyrobione ciasto odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 1,5 godz.
Wyrośnięte ciasto przełóż do dużej tortownicy (możesz podzielić na dwie małe), udekoruj pozostałymi migdałami i pozostaw na godzinę do podrośnięcia, po czym upiecz w piekarniku rozgrzanym do 180 st. C przez około godzinę (jeśli ciasto jest w mniejszej foremce, potrzebuje mniej czasu). Po wyjęciu z formy, ostudź, posmaruj obficie winem i zawiń szczelnie w folię. Zostaw w suchym i chłodnym miejscu na kilka tygodni, aby dojrzało.


Magdalena Lalik

Praga. Najsłynniejsze i najlepsze kawiarnie

W czasach międzywojennych kawiarnie czeskiej Pragi stanowiły miejsca spotkań sławnych osobistości. Odwiedzali je dziennikarze, pisarze, twórcy teatralni, architekci, artyści i biznesmeni. Spędzali czas przy wspólnych rozmowach, czytaniu gazet i czasopism z kraju, Europy i zza oceanu. Wiele pięknych, historycznych kawiarni funkcjonuje do dziś. To magiczne miejsca, łączące historię, kulturę czeską, ale przede wszystkim wyjątkową architekturę. 

 

Do najsłynniejszych kawiarni praskich należy Café Louvre. Po raz pierwszy zapachaniało tu kawą w roku 1902. Kawiarnia była ulubionym miejscem spotkań studentów prawa Maxa Broda i Franza Kafki. Regularnym gościem we wtorkowe wieczory był Albert Einstein, swój stolik miał tu też Franz Werfel. Kawiarnia Louvre po pierwszej wojnie stała się kultowym miejscem spotkań artystów, intelektualistów i polityków. W roku 1925 założono tu Czechosłowacki PEN klub, którego prezesem został pisarz Karel Čapek.


Praga, Czechy, Najsłynniejsza kawiarnia, najlepsza kawiarnia, najlepsza restauracja w Pradze, cukiernia praga czechy, cafe no 3 prague, śniadanie w pradze,
Café Louvre Praga
Praga, Czechy, Najsłynniejsza kawiarnia, najlepsza kawiarnia, najlepsza restauracja w Pradze, cukiernia praga czechy, cafe no 3 prague, śniadanie w pradze,
Kawiarnia Slavia Praga. fot. Pavel Radosta

Praga, Czechy, Najsłynniejsza kawiarnia, najlepsza kawiarnia, najlepsza restauracja w Pradze, cukiernia praga czechy, cafe no 3 prague, śniadanie w pradze,
Kawiarnia Slavia Praga


Kawiarnia Slavia mieści się nad brzegiem Wełtawy, naprzeciw Teatru Narodowego. Działa już od końca XIX wieku. Spotykały się tu osobistości ze świata literatury, muzyki, kultury, sztuki, między innymi Bedřich Smetana, Antonín Dvořák, Karel Čapek, Václav Špála, Jan Zrzavý, Jaroslav Seifert. W okresie międzywojennym wnętrza kawiarni otrzymały wystrój w stylu art deco. Bywał tu też czeski malarz Viktor Oliva, którego słynny obraz „Pijak absyntu“ stał się symbolem Slavii.

Warto zajrzeć do Café Imperial ze wspaniałym wnętrzem w stylu art deco, do Café Savoy z pięknym wystrojem i neorenesansowym stropem, czy do kawiarni Obecní dům w Miejskim Domu Reprezentacyjnym, secesyjnej perły Pragi. Rarytasem jest także Grand Café Orient, kawiarnia w kubistycznym domu Pod Czarną Matką Bożą, który jest dziełem architekta Josefa Gočára. Oprócz kawiarni, można w jego wnętrzach zwiedzić stałą wystawę Muzeum Sztuki Dekoracyjnej.

Praga, Czechy, Najsłynniejsza kawiarnia, najlepsza kawiarnia, najlepsza restauracja w Pradze, cukiernia praga czechy, cafe no 3 prague, śniadanie w pradze,
Imperial Café Praga
Praga, Czechy, Najsłynniejsza kawiarnia, najlepsza kawiarnia, najlepsza restauracja w Pradze, cukiernia praga czechy, cafe no 3 prague, śniadanie w pradze,
Cafe Savoy Praga
Praga, Czechy, Najsłynniejsza kawiarnia, najlepsza kawiarnia, najlepsza restauracja w Pradze, cukiernia praga czechy, cafe no 3 prague, śniadanie w pradze,
Grand Café Orient Praga



Najlepsze linie lotnicze na świecie, czyli bez zaskoczenia

Zaskoczenie? Raczej nie. Emirates, po raz kolejny, zostało uznane za najlepszą linię lotniczą na świecie przez czytelników Telegraph Travel. Wynik ten jest efektem kompleksowej oceny, która uwzględniła ponad 30 czynników, potwierdzając tym samym wyjątkową pozycję Emirates na rynku.

W zaciętej konkurencji ponad 90 globalnych przewoźników, to właśnie Emirates wyszło na prowadzenie, zdobywając tytuł "Najlepszych linii lotniczych na świecie" według Telegraph Travel.fot. Emirates

Linie Emirates kolejny raz potwierdziły swoją dominację na rynku lotniczym, zdobywając tytuł "Najlepszych linii lotniczych na świecie" w rankingu Telegraph Travel. To już kolejny rok z rzędu, gdy Emirates zajmuje najwyższe miejsce w tym prestiżowym zestawieniu, pokonując ponad 90 innych globalnych przewoźników. Jak podkreślają eksperci, sukces Emirates jest efektem nieustannego dążenia do doskonałości i innowacyjności w każdym aspekcie obsługi pasażerów. Szczegółowy ranking i oceny zostały obliczone na podstawie ponad 30 kryteriów, takich jak: punktualność, limit bagażu, siatka połączeń, jakość lotniska macierzystego, wiek floty, wartość programu nagród, jakość posiłków. Wyniki zostały obliczone na podstawie danych z ponad 18 międzynarodowych i prestiżowych wyróżnień, ankiet czytelników, stron internetowych z ocenami i opiniami ekspertów.
 
Emirates zostały uznane za zwycięzcę, ponieważ „spełniają niemal wszystkie kryteria, od limitu bagażu po punktualność. To linie lotnicze, które obsługują największą liczbę dwupokładowych Airbusów A380, czyli odrzutowców, które pasażerowie kochają najbardziej - ponieważ oferują najwięcej miejsca i przestrzeni na nogi we wszystkich kabinach, w tym w klasie ekonomicznej”.
Linie zostały uznane za najlepszego przewoźnika długodystansowego na świecie przez 30 000 czytelników Telegraph Travel. Wyniki zostały przyznane w oparciu o szereg kryteriów, w tym niezawodność, łączność, zasady dotyczące bagażu, wrażenia podczas lotu, średni wiek floty, jakość lotniska macierzystego itp.
 
W 2024 roku linie Emirates otrzymały już 19 nagród i wyróżnień na całym świecie, w tym 7 nagród Skytrax World Airline Awards w czerwcu za Najlepszą na świecie rozrywkę pokładową, Najlepsze udogodnienia komfortowe w klasie pierwszej, Najlepsze linie lotnicze w klasie pierwszej na Bliskim Wschodzie, Najlepszy catering pokładowy w klasie pierwszej na Bliskim Wschodzie, Najbardziej przyjazną rodzinie linię lotniczą na Bliskim Wschodzie, Najlepszą linię lotniczą w klasie ekonomicznej premium na Bliskim Wschodzie i Najlepszy catering pokładowy w klasie ekonomicznej premium na Bliskim Wschodzie.
 
Podobnie podczas majowej gali Pax International Magazine Awards, linie Emirates zostały zwycięzcą w kategorii „Najlepsza rozrywka i łączność na Bliskim Wschodzie” za znakomitą, wiodącą łączność Wi-Fi w przestworzach oraz bogatą ofertę 6500 kanałów na platformie ice.
 
Podczas rozdania nagród Business Traveller Middle East Awards w maju 2024 r. linie Emirates zdobyły tytuł „Najlepszych linii lotniczych na świecie” i cztery dodatkowe wyróżnienia.
 
Emirates Skywards zdobył również tytuł „Globalnego programu lojalnościowego roku na Bliskim Wschodzie” podczas International Loyalty Awards w maju 2024 roku.
 
Tymczasem w marcu 2024 r. w konkursie AirlineRatings.com Airline Excellence Awards linie Emirates zajęły pierwsze miejsce w kategorii „Najlepsza rozrywka podczas lotu”„Najlepsza ekonomiczna klasa premium”.

 

 

Hercegkút: Odkryj magiczną krainę hobbitów w sercu Tokaju

Węgry – kraj tysiąca twarzy. Zwykle kojarzymy je z Budapesztem, kąpieliskami termalnymi i gulaszem. Jednak dla prawdziwych koneserów, to właśnie węgierskie winnice skrywają prawdziwe skarby. Tym razem wybraliśmy się na niezwykłą podróż do regionu Tokaj, gdzie wino jest nie tylko napojem, ale prawdziwym dziełem sztuki. Zabieramy Was do Hercegkút, gdzie pierwsze skrzypce grają wino, piwnice i bajkowe krajobrazy.

 
Kolejna przygoda na Węgrzech! Tym razem zamieniamy gwarne ulice Budapesztu na malownicze winnice regionu Tokaj. Naszym celem jest niezwykłe miejsce – Hercegkút, gdzie czekają na nas tajemnicze piwnice i wyjątkowe doznania.

Od tętniącego życiem Budapesztu po malownicze winnice Tokaju – Węgry to kraj o niezwykłej różnorodności. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. fot. Travelerdeluxe

Odkryj domy Hobbitów w Hercegkút, zanim zrobi się o nim głośno!

 
Hercegkút, malownicza wioska położona w sercu słynnego regionu winiarskiego Tokaj w północno-wschodnich Węgrzech, to prawdziwa gratka dla miłośników wina i spokoju. Ten urokliwy zakątek, otoczony wzgórzami pokrytymi winnicami, zachwyca swoim bajkowym klimatem i bogatą historią.
 
Hercegkút, jako część regionu Tokaj, oferuje nie tylko możliwość degustacji wyśmienitych win, ale także niezwykłe doświadczenia sensoryczne. Spacerując po malowniczych winnicach, można podziwiać przepiękne widoki i zatopić się w wyjątkowej atmosferze tego miejsca. Liczne piwnice winne, często wykute w tufie wulkanicznym, zapraszają do degustacji i odkrywania tajemnic produkcji wina.

  • • Czy wiedziałeś, że węgierskie wino Tokaj było ulubionym napojem królów i arystokratów?
  • • Tokaj to nie tylko wino, to prawdziwa filozofia życia.
  • • Wyobraź sobie, że stoisz w piwnicy, w której leżakują wina starsze niż Twoi dziadkowie.
  •  
    Hercegkút, malownicza wioska w sercu regionu Tokaj, skrywa niezwykłą tajemnicę. Pośród wzgórz pokrytych winnicami znajdują się unikalne piwnice winne, które ze względu na swój kształt i położenie nazywane są Węgierskimi Domami Hobbitów.
    Te niezwykłe budowle, zbudowane w czterech charakterystycznych zestawach, są rozpoznawalne już z daleka dzięki swoim trójkątnym wejściom. Schodząc pod powierzchnię ziemi na głębokość od 10 do nawet 40 metrów, odkrywamy dwupiętrowe labirynty piwnic, gdzie dojrzewają jedne z najlepszych win na świecie.
    Dlaczego właśnie taki kształt? Trójkątny kształt wejścia do piwnicy nie jest przypadkowy. Jego konstrukcja sprzyja utrzymaniu stałej, niskiej temperatury i wilgotności – idealnych warunków do leżakowania wina. Ponadto taki kształt zapewniał ochronę przed wahaniami temperatury i wilgotności, co było szczególnie ważne w przeszłości.
    Co kryją w sobie Węgierskie Domy Hobbitów? W tych podziemnych korytarzach dojrzewają przede wszystkim słynne wina Tokaju, w tym Tokaji Aszú. Szlachetna pleśń botrytis cinerea, która nadaje winom niezwykły smak i aromat, doskonale rozwija się w specyficznych warunkach panujących w tych piwnicach. 

    5 powodów, dla których musisz odwiedzić Hercegkút

     
    Hercegkút to nie tylko miejsce dla miłośników wina, ale także dla wszystkich, którzy cenią sobie piękno przyrody, bogatą historię i wyjątkowe doznania sensoryczne. Hercegkút to miejsce, które trzeba zobaczyć na własne oczy, ponieważ:

    • Niepowtarzalna atmosfera: Spacerując po podziemnych labiryntach piwnic, poczujesz się jak w bajce.
    • Degustacja wyjątkowych win: Spróbujesz win, których smak zapamiętasz na długo.
    • Kontakt z historią: Dowiesz się więcej o tradycjach winiarstwa w regionie Tokaj.
    • Piękne krajobrazy: Poza piwnicami, Hercegkút oferuje malownicze widoki na winnice i okoliczne wzgórza.
    • Lista UNECO: Unikalny krajobraz kulturowy, wpisany na Listę UNESCO w 2002 roku, świadczy o długiej historii uprawy winorośli w regionie.
     
    Węgry to prawdziwa perełka Europy. Każdy zakątek tego kraju kryje w sobie unikalne historie i niespodzianki. Hercegkút jest tego doskonałym przykładem. 

    Wina w Tokaju, inne niż wszystkie

     
    Region Tokaj słynie przede wszystkim z produkcji niezwykle słodkich win, takich jak słynny Tokaji Aszú. Te wyjątkowe wina powstają dzięki szlachetnej pleśni botrytis cinerea, która koncentruje cukry w winogronach, nadając im niezwykłą słodycz i aromat. Tokaji Aszú to prawdziwy skarb węgierskiego winiarstwa, doceniany przez koneserów na całym świecie.

    Magdalena Lalik

    Sekrety Krakowa: Czego nie doświadczysz w sezonie turystycznym

    Wawel i smok to dopiero początek! Kraków poza sezonem jest prawdziwą gratką dla smakoszy i miłośników zieleni. Gdzie zjeść najlepszą maczankę w mieście? Które ogrody skrywają najwięcej tajemnic? W którym hotelu najlepiej się zatrzymać? Odpowiedzi znajdziesz tylko tutaj! 

     


    Chcesz poczuć prawdziwy smak Krakowa? Poza sezonem masz okazję odkryć miasto od kuchni – dosłownie! Spróbuj lokalnych specjałów i zagub się w zielonych oazach, z dala od tłumów turystów. Mamy dla ciebie 10 propozycji miejsc, które na mapie Krakowa warto zaznaczyć. Dzięki naszemu przewodnikowi będziesz wiedzieć, co robić w Krakowie kiedy pogoda dopisuje, ale też w czasie, gdy niezbyt sprzyja.


    10 niebanalnych miejsc, które warto poznać w Krakowie

     

    1. Pogłaszcz smoka


     
    Wrocław ma krasnale, Kraków postawił na smoki – bitwa o najciekawszy miejski szlak trwa! Ale poważnie - ta inicjatywa miała na celu stworzenie nowej, magicznej atrakcji dla mieszkańców i turystów. I chyba się udało, bowiem smoki podbijają Kraków. Nowy szlak w Krakowie to nie tylko statyczne figurki, ale prawdziwa przygoda. Każdy smok, umieszczony w charakterystycznym miejscu miasta, nawiązuje do historii i funkcji tego miejsca. Dzięki kodom QR przy każdym smoku odkryjesz ciekawostki o historii i kulturze miasta. Poszukiwanie figurek to doskonały sposób, aby poznać Kraków w nowy, magiczny sposób. Szlak smoków ma przyczynić się do rozwoju turystyki, ożywić mniej znane zakątki miasta i zbliżyć mieszkańców do kultury i historii.
     

    2. Odsłoń tajemnice Matejki

     

    Najstarsze muzeum biograficzne w Polsce – skarbnica wiedzy o życiu i twórczości Jana Matejki od 1895 roku znajduje się w samym sercu Krakowa, w zabytkowej kamienicy przy ul. Floriańskiej 41. W tym domu artysta urodził się, tworzył, mieszkał z rodziną i zmarł.

    Dziś dom Jana Matejki w Krakowie to więcej niż tylko galeria obrazów. To swoisty portal w czasie, który przenosi nas do XIX wieku. Spacerując po pokojach artysty, możesz poczuć jego obecność. Zobaczysz oryginalne meble, bibeloty, a nawet osobiste przedmioty, które służyły mu na co dzień. Szczególnie interesujące są szkice do jego monumentalnych dzieł, takich jak 'Mikołaj Kopernik' czy 'Jan Sobieski pod Wiedniem'. Dzięki dowiesz się, jak powstawały te ikoniczne obrazy i lepiej zrozumiesz geniusz Matejki.
    W zacisznych zakamarkach domu Jana Matejki skrywa się tajemnica. Oprócz prywatnych pomieszczeń i pracowni artystycznej, można tu znaleźć kolekcję narzędzi tortur, które dodają miejscu aurę tajemniczości.


    3. Poznaj Zalipianki


    Kraków to nie tylko zabytki – to także uczta dla podniebienia. Obok znanych miejsc, w okolicach Starego Miasta kryją się prawdziwe gastronomiczne perełki, dzięki którym przeżyjesz prawdziwą kulinarną przygodę. Jednym z takich miejsc jest restauracja "Zalipianki", niezwykłe miejsce stworzone przez Ewę Wachowicz, znaną jurorkę Top Chef Polska oraz osobowość telewizyjną.

    Barwne wnętrza, inspirowane folkowym wzornictwem małopolskiego Zalipia i autorskie dania Ewy Wachowicz, tworzą niezapomniany klimat. Tradycyjne dania, takie jak moskole, obwarzanki czy podpłomyki, zyskały tu zupełnie nowe oblicze. Wśród klasyków znajdziesz rosół czy żurek, regionalne menu otwiera maczanka po krakowsku.

    "Zalipianki" znajdziesz u zbiegu ulicy Szewskiej i Plant.
     

    4. Zejdź do podziemia

     

     
    Myślisz, że znasz Kraków? Dopóki nie zejdziesz pod Rynek, nie poznasz do końca tego miasta. Podziemia Rynku są skarbnicą wiedzy o przeszłości Krakowa. To miejsce, gdzie historia ożywa. Dzięki licznym znaleziskom archeologicznym możesz poznać codzienne życie mieszkańców średniowiecznego miasta, bowiem zanim Rynek Główny stał się tętniącym życiem sercem miasta, był miejscem intensywnej działalności handlowej i rzemieślniczej. Zobaczysz tu pozostałości średniowiecznych zabudowań, warsztatów rzemieślniczych, a nawet ślady po pożarach, które niszczyły miasto. Dzięki licznym znaleziskom archeologicznym dowiesz się, jak Kraków był związany z najważniejszymi ośrodkami handlu i kultury w średniowiecznej Europie. Spacerując podziemnym szlakiem, poczujesz atmosferę panującą niegdyś na średniowiecznym rynku, usłyszysz dźwięki miasta i poczujesz jego zapach.
     
    Wejście przez Sukiennice od strony kościoła Mariackiego. 
     

    5. Zasmakuj w historii obwarzanka

     
     
    Obwarzanek krakowski jest niekwestionowanym królem krakowskich ulic. Ten chrupiący przysmak, sprzedawany codziennie w setkach tysięcy sztuk, to nie tylko symbol miasta, ale i prawdziwa legenda. 
    Z ponad 600-letnią historią i unijnym certyfikatem jakości, obwarzanek jest wizytówką Krakowa. Jeśli chcesz poznać jego sekrety, musisz odwiedzić Żywe Muzeum Obwarzanka i zanurzyć się w świecie wyjątkowej krakowskiej tradycji. Dzięki interaktywnym wystawom, przeniesiesz się w czasie i odkryjesz, jak przez wieki powstawał ów przysmak. Co ciekawe, możesz tu nie tylko oglądać eksponaty, ale też wziąć udział w warsztatach i samodzielnie spróbować swoich sił w wypieku obwarzanka. To doskonała okazja, aby spędzić czas z bliskimi i nauczyć się czegoś nowego.

    Żywe Muzeum Obwarzanka w Krakowie znajduje się przy ulicy Ignacego Paderewskiego 4. 

    6.  Spójrz na kolorowy świat


    Kraków posiada Muzeum Witrażu, niezwykłą skarbnicę historii sztuki. Muzeum mieści się w zabytkowej kamienicy przy al. Zygmunta Krasińskiego 23 i posiada kolekcję witraży, które są świadectwem bogatej historii polskiej sztuki. Muzeum, założone w 2004 roku przez Piotra Ostrowskiego, kontynuuje tradycje założonej w 1902 roku pracowni witrażowej. Zobaczysz tu, jak powstaje witraż od szkła po gotowy obraz, i będziesz miał okazję podziwiać prace takich mistrzów jak Stanisław Wyspiański czy Józef Mehoffer. Oprócz zwiedzania wystawy, możesz wziąć udział w warsztatach witrażowych i stworzyć własne dzieło sztuki.

    7. Poszukaj miejsca mocy

     
     
    Kraków jest magicznym miastem i (podobno) posiada niezwykłe, magiczne miejsce mocy. Jedna z legend mówi o ukrytym na jego terenie czakramie, miejscu mocy, które przyciągało pielgrzymów szukających duchowej energii. Wprawdzie dokładna lokalizacja czakramu pozostaje nieznana, wielu wierzy, że znajduje się on gdzieś pod ruinami kościoła św. Gereona. 
    Choć nauka nie potwierdziła tych teorii, legenda o czakramie wciąż żyje. Jeśli więc pogoda będzie sprzyjać, nic nie stoi na przeszkodzie, by poszukać miejsca, w którym znajduje się ten energetyczny powerbank.

    8. Odkryj najstarszy ogród botaniczny w Polsce


    W samym sercu Krakowa odkryć możesz egzotyczną zieloną oazę. Ogród Botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego, założony w XVIII wieku, jest najstarszym ogrodem botanicznym w Polsce. Na jego terenie znajduje się ponad 6 tysięcy roślin z różnych zakątków świata, w tym egzotyczne storczyki, majestatyczne palmy i wiekowe drzewa, takie jak Derenie Śniadeckiego czy Dąb Jagielloński. To idealne miejsce na relaksujący spacer i edukacyjną podróż w świat roślin.

    9. Znajdź niezwykły południk krakowski

     


    Na terenie Ogrodu Botanicznego jest też gratka na skalę światową - krakowski południk, jeden z najstarszych na świecie. Jest o 300 lat starszy od południka paryskiego i o 500 lat starszy od słynnego południka zerowego w Greenwich w Londynie. Właśnie dzięki temu południkowi Mikołaj Kopernik dokonywał pomiarów, które pozwoliły mu sformułować teorię heliocentryczną. To nie tylko punkt na mapie, ale symbol polskiej nauki i jej wpływu na świat.
     

    10. Zarezerwuj nocleg w designerskim hotelu



    Jeśli szukasz miejsca, gdzie historia spotyka się z nowoczesnością, a tradycja łączy się z komfortem, Ibis Styles Kraków Centrum jest dla ciebie idealnym wyborem. Hotel znajduje się zaledwie kilka kroków od niezwykłego Ogrodu Botanicznego i południka krakowskiego.

    Hotel, który przetestowaliśmy wielokrotnie, jest czymś więcej, niż tylko miejscem na nocleg. Tu design spotyka się z komfortem, a inspiracja towarzyszy gościom na każdym kroku. Tu doświadcz Krakowa w nowym wymiarze. Wnętrza, inspirowane są bogatym dziedzictwem kulturowym Krakowa, są jak dzieło sztuki, które można podziwiać i odkrywać na nowo. Od cytatów Wisławy Szymborskiej czy Czesława Miłosza, po unikalne wzory na wykładzinach – każdy element hotelu opowiada swoją własną historię. Hotel, roztacza przyjazną i kameralną atmosferę, jednak w rzeczywistości z ponad 250 pokojami rozmieszczonymi na siedmiu piętrach, jest jednym z największych w Krakowie. Pokoje urządzone są w interesujący, pomysłowy sposób, jednocześnie są przestronne i funkcjonalne.

    Niewątpliwie największą zaletą hotelu jest jego położenie. Ibis Styles Kraków Centrum mieści się w sercu Krakowa, i w tym stwierdzeniu nie ma odrobiny przesady. Spod dworca PKP lub ze Starówki w prosty, wygodny, ale też szybki sposób dotrzeć tu można tramwajem. To zaledwie dwa przystanki. Tramwaj zatrzymuje się vis-à-vis głównego wejścia do hotelu. Właśnie usytuowanie hotelu sprawia, że zatrzymując się tu, można w prosty sposób odkrywać magię Krakowa.

    fot. travelerdeluxe

    TdL

    Hotel Ibis Styles Kraków Centrum. Trzy lata kreatywności w sercu Krakowa

    Ibis Styles Kraków Centrum nie jest zwykłym hotelem w podwawelskim mieście. To tętniące życiem miejsce, które od trzech lat zaprasza swoich gości w niezwykłą podróż po Krakowie. Każdy kąt tego designerskiego hotelu opowiada unikalną historię, inspirowaną bogatą przeszłością i tętniącą teraźniejszością miasta. Sprawdziliśmy, jak działa.

     
    Zlokalizowany blisko serca miasta, Ibis Styles Kraków Centrum, otwarto we wrześniu 2021 roku. Hotel od początku swojej działalności, postrzegany był jako idealna baza wypadowa dla turystów pragnących odkrywać tajemnice królewskiego miasta podczas krótkiego czy dłuższego pobytu. Świetnie się tu też czują goście biznesowi. Zalet hotel ma wiele. Na pierwszy plan wysuwa się dogodna lokalizacja, dzięki której mamy łatwy dostęp do najważniejszych zabytków, urokliwych uliczek i tętniącego życiem Rynku. Hotel udostępnia szereg udogodnień pomocnych w pracy, posiada wygodny parking, można tu przyjechać z pupilem. A to nie wszystko.
     



    Design, który opowiada historię

     
    To miejsce na pewno zachwyci pasjonatów designu, bowiem Ibis Styles Kraków Centrum zaprasza na podróż w czasie i przestrzeni. Projektanci tego miejsca, zainspirowani bogatą historią i kulturą miasta, stworzyli wyjątkowe wnętrza, które ożywiają ducha miasta. Postanowili wykorzystać fakt, iż na przestrzeni wieków Kraków był świadkiem narodzin wielu wybitnych twórców i wydarzeń, które ukształtowały polską kulturę. Chcąc oddać hołd temu dziedzictwu, zaprojektowali hotel, w którym wiele elementów nawiązuje do lokalnej tradycji i historii. Inspiracje czerpali z literatury, sztuki i tradycji.
    Chcąc podkreślić związek z lokalną społecznością, elementy kultury i historii Krakowa włączonow każdy zakamarek hotelu. Naprzeciwko restauracji stworzono przestrzeń, w której goście mogą nie tylko odpocząć, ale także aktywnie uczestniczyć w życiu miasta.
    Kolaż z przedmiotów codziennego użytku to swoista podróż w czasie, podczas której można odkrywać, jak zmieniały się zwyczaje i preferencje ludzi. Cytaty Wisławy Szymborskiej i Czesława Miłosza dodają tej podróży głębi, skłaniając do refleksji nad tym, co jest w życiu naprawdę ważne. 
    Podłoga hotelu jet swoistą interaktywną mapą, która zachęca do odkrywania tajemnic. Napisy, zarówno czytelne, jak i zaszyfrowane w alfabecie Morse'a, prowadzą przez labirynt historii i kultury. Odciski dłoni i linie papilarne dodają wnętrzom osobistego charakteru, przypominając o tym, że każdy gość jest częścią tej opowieści.
     

    Tak gości hotel


    Atutem tego miejsca jest dogodne skomunikowanie z dworcem kolejowym Kraków Głównym. Hotel zlokalizowany jest przy ulicy Mogilskiej, a dotrzeć do niego można dzięki połączeniu tramwajowemu (zaledwie dwa przystanki). Przyjezdni wsiadają tuż przy dworcu, a wysiadają vis a vis wejścia do Ibis Styles Kraków Centrum. Idealne rozwiązanie. Tramwajem można dostać się też na Rynek, chociaż spacer i odkrywanie zakamarków miasta, daje dużo więcej frajdy.
    Hotel dysponuje 259 przestronnymi pokojami rozmieszczonymi na siedmiu piętrach. Pokoje są funkcjonalnie wyposażone. Oprócz charakterystycznego, wygodnego łóżka, znajduje się w nim również miejsce do pracy z biurkiem i krzesłem, pozwalające na komfortowe wykonywanie zadań i regał zapewniający dodatkową przestrzeń do przechowywania rzeczy. Niektóre pokoje wyposażone są dodatkowo w wygodną kanapę, która w razie potrzeby może służyć jako kolejne miejsce do spania. 
     


    Chłodne barwy i ciepłe akcenty pomarańczy tworzą w pokoju harmonijną całość. Nieoczekiwane odkrycie czeka Gości nad łóżkiem – to ukryta wiadomość, która zachęca do chwili refleksji. Rozszyfrować ją można korzystając z instrukcji znajdujących się przy biurku. Łazienka jest doskonale wyposażona w przestronną kabinę prysznicową, wygodną toaletę. Do dyspozycji są również uniwersalne kosmetyki w dozowniku.
    Hotel posiada wygodny parking podziemny, wyposażony w stację ładowania samochodów elektrycznych, co wpisuje się w ideę zrównoważonego rozwoju. Miejsce to umożliwia pobyt ze zwierzętami domowymi (za dodatkową opłatą).

    Smaki tradycji

     

    Ibis Styles to nie tylko hołd tradycji, ale także nowoczesność w praktyce. Dowodem na to jest przestrzeń konferencyjna oraz innowacyjny koncept restauracyjny CHILL#53 cafe&bar (numer pochodzi od adresu obiektu). Wielofunkcyjna przestrzeń, inspirowana kameralnymi kawiarenkami, jest imponująca, komfortowa, funkcjonalna, zapraszająca do relaksu. Można (i warto) spróbować tu wielu lokalnych produktów, w tym kawy palonej w Krakowie, krakowskich bajgli czy kanapek z pastrami.
    Śniadania w Ibis Styles to świetny sposób na rozpoczęcie dnia. Bufet szwedzki oferuje szeroki wybór zarówno ciepłych, jak i zimnych dań – od tradycyjnych polskich śniadań po słodkie pokusy. Napoje, w tym kawa, herbata, woda i napoje z dystrybutora, pozwalają ugasić pragnienie.
     

    Nowoczesność na miarę XXI wieku 


    W Ibis Styles Kraków Centrum wierzy się w budowanie społeczności, ale też w zrównoważony rozwój. Goście mogą mieć pewność, że wybierając to miejsce, wspierają ekologię. Hotel posiada bowiem certyfikat Green Key, międzynarodowe prestiżowe wyróżnienie, potwierdzające zaangażowanie w zrównoważony rozwój. Aby go zdobyć, Ibis Styles Kraków Centrum przeszedł szczegółowy audyt obejmujący 78 kryteriów związanych z ochroną środowiska, dotyczących m.in. zarządzania energią, gospodarki odpadami i edukacji ekologicznej. Certyfikat jest przyznawany na rok i wymaga ciągłego doskonalenia działań proekologicznych.
     
    Wśród rozwiązań znalazły się: 
    - całkowita eliminacja jednorazowego plastiku (m.in: duże opakowania kosmetyków, ekologiczne opakowania w gastronomii, brak wody butelkowanej w plastiku) 
    - instalacja dystrybutorów do wody na korytarzach hotelowych 
    - nowoczesny system zarządzania mediami (woda, ogrzewanie, zużycie prądu itp.) 
    - segregacja śmieci na terenie całego hotelu (również zaplecza) 
    - program zachęcający do rezygnacji ze sprzątania pokoi 
    - ekologiczne środki chemiczne 
    - zaangażowanie pracowników w akcje pro-społeczne (np. WOŚP) 
    - współpraca z regionalnymi dostawcami 
     
    Każdy może mieć więc pewność, że dzięki rygorystycznym standardom, hotel zapewnia komfortowy pobyt, nie obciążając przy tym środowiska. 
     
    fot. travelerdeluxe
     
     
    Za gościnę dziękujemy
    ibis Styles Kraków Centrum
    Kontakt
    Mogilska 53, Grzegórzki
    31-545 Kraków

     
    TdL


    Pullman debiutuje w Chorwacji: Luksusowy hotel w sercu zagrzebskiego biznesu

    Zagrzeb zyskał nowy, luksusowy adres. Pullman Zagreb, pierwszy hotel tej marki w Chorwacji, zaprasza gości do doświadczenia wyjątkowego pobytu w sercu dynamicznie rozwijającej się strefy biznesowej City Island. To idealne miejsce zarówno dla podróżujących służbowo, jak i turystów pragnących poznać nowoczesne oblicze chorwackiej stolicy.

    fot. travelerdeluxe

    Grupa Accor poszerza swoją obecność na rynku chorwackim o kolejny wyjątkowy obiekt. Pullman Zagreb, usytuowany w dynamicznie rozwijającej się strefie City Island w Buzinie, to efekt współpracy Accor z MPPD. Nowoczesny hotel oferuje gościom najwyższy standard usług i stanowi ważny element inwestycji, która ma na celu stworzenie samowystarczalnego centrum biznesowego w Zagrzebiu. 
     

    Nowy wymiar luksusu w samym sercu Zagrzebia

    fot. travelerdeluxe

    Hotel oferuje wszystko, czego potrzebuje wymagający turysta. Są tu 193 nowocześnie urządzone, stylowe pokoje i apartamenty, tętniący życiem bar, restauracja Tanto z wyśmienitą kuchnią śródziemnomorską. 
     
    Po intensywnym dniu pracy można zrelaksować się w bogato wyposażonej strefie wellness z saunami i centrum fitness. Goście biznesowi docenią w Pullman Zagreb nie tylko komfortowe pokoje i apartamenty, ale także nowoczesną przestrzeń konferencyjną, idealną na organizację zarówno kameralnych spotkań, jak i dużych wydarzeń, zdolną pomieścić do 150 osób.
     

    Design, który cię zachwyci

    fot. travelerdeluxe

    Eleganckie linie, minimalistyczne formy i zastosowanie wysokiej jakości materiałów – to wszystko sprawia, że Pullman Zagreb to prawdziwa perełka nowoczesnego designu. Funkcjonalność i estetyka zgrabnie łączą się tu z najnowszymi technologiami, tworząc wyjątkową atmosferę dla swoich gości i przestrzeń, w której można zarówno efektywnie pracować, jak i przyjemnie wypocząć.
     
    fot. travelerdeluxe
     
    Do aranżacji wnętrz publicznych hotelu Pullman została zaproszona Mirta Štimac, B.Sc.Arch, reprezentująca biuro Pulsar Arhitektura. Jej talent i doświadczenie zaowocowały stworzeniem niezwykłych przestrzeni publicznych. W odpowiedzi na surowy, industrialny charakter budynku, projekt wnętrz miał na celu stworzenie przyjaznej i wielofunkcyjnej przestrzeni, zgodnej z filozofią marki Pullman. Połączenie recepcji, baru, strefy wypoczynkowej i restauracji z tarasem, tworzy dynamiczną przestrzeń, która może być łatwo adaptowana do różnych potrzeb, od relaksu po organizację wydarzeń.
     
    Inspirowane malowniczymi krajobrazami Chorwacji, wnętrze hotelu emanuje ciepłem i przytulnością śródziemnomorskiej atmosfery. Połączenie naturalnych materiałów, takich jak lastryko, drewno i kamień, z nowoczesnymi meblami i złotymi akcentami tworzy elegancką i funkcjonalną przestrzeń, idealną do relaksu i pracy. Wielkoformatowe okna oferują zapierające dech w piersi widoki na góry, dopełniając wrażenia luksusu i komfortu, które są wizytówką marki Pullman.
    Ze względu na rozległość projektu, produkcja mebli została rozdzielona między kilka firm. Głównym wykonawcą, odpowiedzialnym za wyposażenie pokoi, baru i recepcji, została słoweńska firma Stilles. Część mebli, w tym wyposażenie apartamentów i części lobby, została powierzona lokalnej firmie Ancona z Đakova, która wykorzystała w swoich projektach marki Modul i Nunc.
    Aby nadać wnętrzom wyjątkowego charakteru i podkreślić ich związek z lokalną kulturą, zdecydowano się na współpracę z Damirem Sobota, uznanym lokalnym artystą. Jego grafiki, idealnie wpisujące się w koncepcję projektu, stały się nieodłącznym elementem aranżacji i nadały przestrzeni unikalnego charakteru.

    Biznes w stolicy Chorwacji

     
    Dzięki otwarciu hotelu Pullman, dynamicznie rozwijająca się dzielnica biznesowa w Zagrzebiu zyskała nowy, wyjątkowy wymiar. Przede wszystkim marka Pullman oferuje najwyższy standard usług, więc hotel zapewne szybko stanie się kluczowym elementem lokalnego ekosystemu biznesowego.
    Samo City Island, położone w Buzinie, dzielnicy Nowego Zagrzebia, to prężnie działające centrum biznesowe, które stanowi doskonałą lokalizację dla siedzib zarówno chorwackich, jak i międzynarodowych korporacji.
    City Island Zagreb, zbudowany w industrialnym stylu z licznymi akcentami zieleni, to unikalne miejsce, gdzie doskonale odnajduje się nowoczesny hotel Pullman, usytuowany w sąsiedztwie centrum handlowego Supernova, Targów Zagrzebskich i Areny Zagreb. Jego położenie zapewnia zarówno wygodny dostęp do obiektów biznesowych, jak i szeroką gamę możliwości spędzenia wolnego czasu. Bliskość lotniska i licznych lokali użytkowych sprawia, że jest to doskonała baza wypadowa zarówno dla gości biznesowych, jak i turystów. Hotel posiada obszerny parking i, co istotne, jest przyjazny zwierzętom.
    fot. travelerdeluxe

    Podróż przez czas i kontynenty

     
    Od XIX-wiecznych wagonów sypialnych do nowoczesnych hoteli – historia marki Pullman to fascynująca podróż przez czas i kontynenty. Założona w 1867 roku, marka zrewolucjonizowała sposób podróżowania, stawiając na komfort i wygodę pasażerów. Dziś Pullman Hotels & Resorts to synonim luksusu i innowacyjności, ale też jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli zrównoważonego rozwoju w branży hotelowej.
    Elastyczne i innowacyjne przestrzenie konferencyjne oraz dynamiczne strefy społeczne sprawiają, że hotele Pullman są idealnym miejscem zarówno dla biznesmenów, jak i podróżników szukających nowych inspiracji. Chiny, Francja, Stany Zjednoczone, a teraz także Chorwacja – to tylko niektóre z krajów, w których można znaleźć hotele Pullman. Marka oferuje ponad 155 wyjątkowych destynacji, każda z własnym, niepowtarzalnym charakterem.
     
    TdL
     
     
    Materiał powstał we współpracy ALL — Accor Live Limitless.
     

    Mercure Ursus Station. Hotel w Warszawie, gdzie historia spotyka się z nowoczesnością

    W samym sercu dynamicznie rozwijającej się dzielnicy Warszawy, czterogwiazdkowy hotel Mercure Warszawa Ursus Station zaskakuje niezwykłym połączeniem industrialnego charakteru z elegancją współczesnego designu. Jego wnętrza to prawdziwa podróż w czasie, gdzie tradycyjne elementy łączą się spójnie się z najnowszymi trendami. To miejsce, gdzie spotykają się biznes i relaks.

     
    Położony z dala od zgiełku centrum hotel Mercure Ursus Station, oferuje swoim gościom nie tylko komfortowe pokoje, ale również wyjątkową atmosferę. Wnętrza zaprojektowane z myślą o relaksie i wypoczynku, zachwycają harmonią kolorów i starannie dobranymi materiałami. Projektanci, którzy stworzyli przestrzeń, w której każdy detal ma znaczenie. To dowód na to, że polski design może śmiało konkurować z najlepszymi światowymi trendami.
     
    Wnętrza hotelu są efektem współpracy dwóch renomowanych pracowni projektowych: Tremend, odpowiedzialnej za część pokojową, oraz db GROUP, która zaprojektowała przestrzenie ogólnodostępne. Dzięki ich wspólnej wizji powstało wyjątkowe miejsce, łączące nowoczesność z industrialnym charakterem. 

    Wnętrza

     

    Pobyt w hotelu gwarantuje niezwykłą podróż w czasie i przestrzeni. Każdy element wystroju ma tu swoją opowieść. Inspiracją do stworzenia wnętrz była pierwsza polska kolej elektryczna, stąd zobaczyć tu można autentyczne elementy wagonów i dworcowych poczekalni, wkomponowane w nowoczesną przestrzeń. Idealnie gra tu połączenie surowej estetyki industrialnej, nawiązującej do bogatej historii tego miejsca, z elegancją współczesnego designu. 
     
    Przestrzeń jest zarówno funkcjonalna, jak i niezwykle estetyczna. Goście mogą poczuć się jak w loftowej przestrzeni, jednocześnie ciesząc się komfortem nowoczesnego hotelu. Drewno, metal i skóra, w połączeniu z intensywnymi kolorami, takimi jak czerwień, żółć i kobalt, tworzą niepowtarzalną kompozycję. Każdy detal, od designerskich lamp po oryginalne dzieła sztuki, został starannie dobrany, aby podkreślić industrialny charakter budynku i jednocześnie dodać wnętrzom elegancji. 
     
    Spójnością stylistyczną uzyskano dzięki starannie dobranym meblom. Gości wita ciepła atmosfera stworzona przez dywany marki Carpet Decor. W restauracji króluje naturalne drewno, które nadaje wnętrzu przytulności i elegancji. Meble od renomowanej polskiej marki Fameg, z ponad 130-letnią tradycją, idealnie wpisują się w ten klimat, tworząc niepowtarzalną atmosferę sprzyjającą relaksowi.
     
    Sercem hotelu jest lobby. To tu, przy filiżance aromatycznej kawy lub ulubionym drinku, można odpocząć po całym dniu pracy lub spotkać się z przyjaciółmi. Dla aktywnych gości przygotowano bogato wyposażoną strefę fitness z sauną suchą, gdzie można zadbać o kondycję fizyczną.
     

    Pokoje

    Inspirowany historią kolei elektrycznej, liczący pięć pięter hotel oferuje 214 komfortowych pokoi, w tym 15 apartamentów i 90 pokoi typu long stay. W niektórych pokojach znajduje się aneks kuchenny z lodówką. Wszystkie pokoje hotelowe wyposażone są w czajnik elektryczny, umożliwiający przygotowanie gorących napojów.
    Dla wygody, każdy pokój wyposażony jest w prywatną łazienkę z prysznicem i suszarką do włosów. Do dyspozycji jest też bezpłatne Wi-Fi we wszystkich pokojach.

     

    Restauracja


    Również w restauracji Winestone nowoczesny design spotyka się z tradycją, tym razem kulinarną, zabierającą w niezwykłą podróż smaków. Doświadczeni kucharze przygotowują zarówno klasyczne dania kuchni polskiej, jak i wykwintne specjały kuchni międzynarodowej. Bogata karta win dopełnia kulinarne doznania, tworząc niepowtarzalną atmosferę, idealną zarówno na biznesowe spotkania, ale też romantyczne kolacje.
    W przytulnej atmosferze w restauracji usytuowanej na parterze, można delektować się śniadaniem w formie bufetu. 



    Biznes

     
    Goście biznesowi docenią umieszczone w pokojach wygodne biurko do pracy oraz dostęp do centrum biznesowego. Przygotowano tu bowiem przestronną salę konferencyjną, która może pomieścić nawet 250 osób. Dzięki możliwości podziału na 4 niezależne sale, przestrzeń można dostosować do różnorodnych potrzeb, od kameralnych spotkań po duże konferencje. Każda sala jest doskonale wyposażona, z dostępem do światła dziennego, ekranu, rzutnika lub telewizora LED oraz bezpłatnego Wi-Fi. 
     

    Lokalizacja

     

    Niekwestionowaną zaletą Hotelu Mercure w Ursusie jest jego doskonała lokalizacja, zapewniająca łatwy dostęp do komunikacji miejskiej i głównych arterii miasta. Hotel położony jest na pograniczu dzielnic Ursus i Włochy, zaledwie 180 m od stacji kolejowej Ursus Płn. To ułatwienie w dostępie do komunikacji miejskiej. Bezpośredni pociąg do centrum Warszawy gwarantuje koniec stania w korkach! Oczywiście w prosty sposób można tu dojechać również autem - hotel leży u zbiegu autostrady A2 oraz dróg ekspresowych S2, S7 i S8. Do dyspozycji goście mają parking - 40 miejsc postojowych przed hotelem oraz kolejne 70, które są zlokalizowane na parkingu podziemnym.
     
    Wygodnie i łatwo można się stąd dostać nie tylko do centrum Warszawy (5 km do Alei Jerozolimskich), zaledwie 6 km dzieli od Centrum Handlowego Blue City, a 20 minut od Lotniska Fryderyka Chopina. Dla gości biznesowych, lokalizacja Hotelu Mercure w Ursusie to gwarancja szybkiego i łatwego dotarcia na spotkania biznesowe oraz do centrów biznesowych. Lokalizacja to też prawdziwy atut dla turystów, umożliwiający łatwe dotarcie do licznych atrakcji turystycznych zarówno w Warszawie, jak i okolicach.
     
    TdL 
     
    fot. travlerdeluxe 
     

    Materiał powstał we współpracyz  ALL — Accor Live Limitless.