Startuje Open’er

Do Babich Dołów w Gdyni zjadą takie światowe gwiazdy jak Coldplay, Prince, Pulp, czy The Strokes. Oklaskiwać ich będzie każdego dnia około 50 tysięcy fanów.
W ciągu tych 10 lat od powstania festiwalu wyrobił sobie on markę jednego z najlepszych w Europie. Dorównują mu tylko brytyjskie Glastonbury, czy duńskie Roskilde. W Gdyni (wcześniej na Skwerze Kościuszki teraz na terenie wojskowego lotniska w Babich Dołach) do tej pory pojawili się najważniejsi gracze światowej sceny muzycznej m.in. Massive Attack, Moby, The Chemical Brothers, Muse, Beastie Boys, The Prodigy, czy The White Stripes. Z roku na rok sława o polskim festiwalu docierała w coraz bardziej odległe zakątki świata. Dlatego już teraz nie dziwi nikogo, że do Gdyni przyjeżdżają fani nie tylko z ościennych państw takich jak Szwecja, Rosja, Ukraina, Litwa, czy Niemcy, ale też młodzi ludzie z Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Francji, czy krajów bałkańskich. Zdarzają się nawet turyści z… Korei Południowej i Japonii!
Dla Trójmiasta impreza ma nie tylko walor kulturowy, ale i turystyczny. Koncerty zaczynają się każdego dnia około godziny 17 i trwają do 3 nad ranem. Budzący się przed południem uczestnicy festiwalu mają więc sporo czasu na zwiedzanie nie tylko Gdyni, ale i całego Trójmiasta oraz okolic.
(ula)

Fot. Marta Legieć