Bray,
W restauracji mieści się zaledwie… 40 gości. Jak się można domyślać, klientów tu nie brakuje. Co ich przyciąga. Są nie tylko głodni, ale też ciekawi miejsca, w którym smaki mieszają się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
"Nasze zmysły są bardziej selektywne i subiektywne niż myślimy" - piszą sami o sobie. Przychodząc tu można się o tym przekonać. Kelner serwuje tu ślimakową owsiankę czy galaretkę w ostrydze podawaną z… iPodem, z którego sączą się dźwięki fal rozbijających się o brzeg. Jest też deser z bekonu, mus z zielonej herbaty i limonki w ciekłym azocie, sorbet z sardynek na toście i biała czekolada z kawiorem. Dla smaku i zapachu właściciel restauracji jest w stanie zrobić niemal wszystko. By potrawy były bardziej chrupiące, o współpracę poprosi najlepszych akustyków, a zapach potraw skomponuje korzystając z wiedzy i doświadczenia perfumiarzy. Nie ma co się dziwić, że tworzenie niekonwencjonalnego, często zabawnego jedzenia, które okazało się też pyszne, stało się hitem. Tasting Menu, które pozwala na spróbowanie 9 potraw, kosztuje niecałe 100 funtów.
Fat Duck znajdziemy w miejscowości Bray w hrabstwie Berkshire, około godziny jazdy pociągiem od Londynu.
The Fat Duck - kuchnia nie tylko dla dziwaków
Zwykły kotlet schabowy nie stanie się przebojem. Gości restauracji trzeba bez przerwy zaskakiwać. Przekonali się o tym dzisiejsi guru od kuchni molekularnej. The Fat Duck (Pod grubą kaczką) Hestona Blumenthala to jedna z najsłynniejszych restauracji świata, która od lat utrzymuje 3 gwiazdki Michelina. W 2005 roku, zdaniem 600 profesjonalnych recenzentów restauracyjnych i szefów kuchni z całego świata, uznano ją również za najlepszą restaurację na całym globie.W restauracji mieści się zaledwie… 40 gości. Jak się można domyślać, klientów tu nie brakuje. Co ich przyciąga. Są nie tylko głodni, ale też ciekawi miejsca, w którym smaki mieszają się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
"Nasze zmysły są bardziej selektywne i subiektywne niż myślimy" - piszą sami o sobie. Przychodząc tu można się o tym przekonać. Kelner serwuje tu ślimakową owsiankę czy galaretkę w ostrydze podawaną z… iPodem, z którego sączą się dźwięki fal rozbijających się o brzeg. Jest też deser z bekonu, mus z zielonej herbaty i limonki w ciekłym azocie, sorbet z sardynek na toście i biała czekolada z kawiorem. Dla smaku i zapachu właściciel restauracji jest w stanie zrobić niemal wszystko. By potrawy były bardziej chrupiące, o współpracę poprosi najlepszych akustyków, a zapach potraw skomponuje korzystając z wiedzy i doświadczenia perfumiarzy. Nie ma co się dziwić, że tworzenie niekonwencjonalnego, często zabawnego jedzenia, które okazało się też pyszne, stało się hitem. Tasting Menu, które pozwala na spróbowanie 9 potraw, kosztuje niecałe 100 funtów.
Fat Duck znajdziemy w miejscowości Bray w hrabstwie Berkshire, około godziny jazdy pociągiem od Londynu.
0 comments: