Bursztyn znad Bałtyku - wielki powrót na salony
Bursztyn – nasza polska duma narodowa. Każdy Polak ma z bursztynem przynajmniej kilka ciepłych skojarzeń, pewnie jeszcze z dzieciństwa. Przez lata istniał w naszej świadomości, a mimo to gdzieś po drodze o nim zapomnieliśmy. Słusznie? Nie. Zupełnie nie, bo właśnie jesteśmy świadkami jego wielkiego powrotu! Czołowi polscy projektanci biżuterii tworzą niepowtarzalne i ultra-nowoczesne wyroby z tego niezwykłego kamienia, a salony odnowy biologicznej prześcigają się w oferowanych zabiegach odżywczych na bazie bursztynowego ekstraktu. Zaskoczeni? Na pewno. Poznajcie zatem bursztyn na nowo…Na świecie istnieje ponad 60 gatunków bursztynu. Obok pięknego bursztynu bałtyckiego istnieje również bursztyn japoński, meksykański czy dominikański. Jednak to bursztyn znad Bałtyku ma największe złoża i charakteryzuje się bogactwem inkluzji. Na tle zagranicznych odmian wyróżnia go również paleta kolorów, w jakich występuje w Polsce – od najbardziej znanego żółto-złotego przez zielony, biały, brązowy, aż po czerwony. Zabarwienie ma ścisły związek z zawartością składników mineralnych i wielkością uwięzionych w nim pęcherzyków powietrza.
Jednocześnie polskie złoża bursztynu były przez lata mocno eksploatowane. To dlatego obecnie zaczyna go brakować, co sprawia, że bursztyn powoli staje się co najmniej tak cenny, jak złoto.
Jak wydobywa się bursztyn?
Są różne metody wydobywania bursztynu, ale najbardziej ceniony jest bursztyn poławiany metodą tradycyjną. W ten sposób można znaleźć wyjątkowe okazy, o czym przekonał się jeden z najsłynniejszych polskich poławiaczy – pan Sylwester Malucha, który wyłowił bryłę bursztynu ważącą blisko 1kg. Możemy ją dziś podziwiać w Muzeum Bursztynu w Gdańsku. Metoda, którą pan Sylwester wydobywa bursztyn jest jednak bardzo pracochłonna, wymaga intuicji, wyczucia i dużej cierpliwości.
– Przede wszystkim czekamy na odpowiedni sztorm. Najlepiej żeby wiał wiatr północny lub północno-wschodni, o sile 7-8 w skali Beauforta. Wiać musi co najmniej dwie doby. Na morze wychodzimy dopiero jak wiatr ucichnie. (…) Czasem dzieje się to nad ranem, czasem w środku nocy, ale zawsze musimy oczekiwać w gotowości – opowiada pan Sylwester.
Ubrani w długie gumowe spodnie poławiacze zbierają kaszorkiem (specjalną siecią zamocowaną na obręczy) morskie osady, by już na brzegu wraz z rodziną i znajomymi przeszukać tzw. „śmieci” w poszukiwaniu cennego kruszcu. Morze podczas sztormu jest dzikie i nieubłagane, dlatego praca poławiacza nie należy do najłatwiejszych. Gdy deszcz lub śnieg uniemożliwiają szukanie bursztynu, poławiacze chowają się za wydmę i czekają. Wyłowienie bursztynu wymaga nie tylko cierpliwości, doświadczenia, ale też sporej dawki szczęścia.
I choć poławianie wydaje się bardzo niebezpieczne i ryzykowne, to doświadczony poławiacz nas uspokaja:
– Głęboko do morza się nie wchodzi, maksymalnie do kolan, ewentualnie odrobinę powyżej kolan. Na takiej głębokości można znaleźć najwięcej i najładniejsze okazy.
Niektórym może się to wydawać mało fascynującym zajęciem, ale to trzeba przeżyć samemu, jak twierdzi pan Sylwester.
- Po sztormie morze jest wzburzone i na brzeg wyrzuca patyki, w których są nie tylko muszle, ale i bursztyny. W tych czarnych patykach widać czerwone, żółte i wszystkie inne kolory bursztynów. To jest piękny widok! To jest właśnie to – wyrwać morzu skarb! – podsumowuje pan Sylwester zapytany o to, co go najbardziej fascynuje w tym zajęciu.
Bursztyn artystyczną inspiracją
Bursztynowy pył, wybrany z osadów wyrzuconych na brzeg, wykorzystywany jest do bursztynowych nalewek, natomiast większe okazy trafiają w ręce doświadczonych jubilerów. Całe Pomorze słynie z oryginalnych wyrobów biżuteryjnych z wykorzystaniem bursztynu. Największy zakład produkujący bursztynową biżuterię, Manufaktura S&A znajduje się w Gdyni. W naszyjnikach, bransoletkach i pierścionkach bursztyn łączony jest z innymi półszlachetnymi i szlachetnymi minerałami, nawet z diamentami. Całość natomiast oprawiana jest już nie tylko w srebro, ale też w złoto, drewno i skórę. Efektem pracy pomorskich artystów jest ekskluzywna i niezwykła biżuteria, regularnie nagradzana na krajowych i zagranicznych konkursach i wystawach.
Na pytanie, skąd się bierze inspiracja i motywacja współczesnych artystów sztuki jubilerskiej, którzy tworzą te bursztynowe cuda, odpowiada Wojciech Kalandyk, założyciel i projektant Art7, zwycięzca wielu prestiżowych konkursów branżowych.
- Jeżeli człowiek poszukuje, jest kreatywny i chce coś osiągnąć, to zawsze rozgląda się za czymś nowym. Faktem jest, że nieustannie poszukuję nowej formy. W związku z tym nie mogę i nie opieram się na rzeczach, które są ogólnodostępne, jak kamienie szlifowane prosto z Indii, czy brylanty. One są piękne, ale cały czas takie same. Naśladując innych twórców, biżuterii się nie tworzy, tylko odtwarza (…) Inspiruję się różnymi rzeczami – od architektury, przez przyrodę, piękno kobiet, światło… Jeżeli człowiek chce coś zobaczyć, to wszystko go zainspiruje – wyjaśnia.
Bursztynowa Piąta Aleja
Spacerując gdańskimi ulicami: Mariacką, Długą i Długim Pobrzeżem możemy odwiedzić wspomniane galerie i warsztaty bursztyniarskie. Nie bez powodu ten ciąg ulic nazwany został Bursztynową Piątą Aleją. Artyści–rzemieślnicy często szlifują i obrabiają bursztyn na oczach odwiedzających, tworząc niezwykłą biżuterię, która wyznacza światowe trendy jubilerskie. W Gdańsku odbywają się także największe międzynarodowe targi bursztyniarskie - Amberif i Ambermart. Na targi przyjeżdżają goście z całego świata, a przede wszystkim liczne delegacje z Chin. W Chinach bowiem bursztyn ma szczególne znaczenie. Kupowany jest nie tylko ze względu na swoje estetyczne walory i pewną lokatę kapitału. Jest tam powszechnie uznawany za kamień o silnych leczniczych właściwościach, a także ma duże znaczenie symboliczne - jest czwartym atrybutem Buddy.
Gwiazdy noszą bursztyn
Bursztyn jest pięknym kamieniem, z którego wytwarzana jest nowoczesna, designerska biżuteria. Polska biżuteria z bursztynem cieszy się popularnością już nie tylko na Dalekim Wschodzie, ale także wśród zachodnich gwiazd. Bursztynową bransoletkę nosi Jennifer Lopez i Michelle Obama. Natomiast Sharone Stone otrzymała naszyjnik zaprojektowany przez Annę Orską, zapowiedziała, że wystąpi w nim na najbliższym Festiwalu Filmowym w Cannes. Nic dziwnego, bursztyn pasuje do każdego typu urody, a jego złote refleksy podkreślają urodę właścicielki. W zależności od połączenia z innymi materiałami z bursztynu może powstać biżuteria w różnej stylistyce - od romantycznej, poprzez etno i boho, aż do współczesnego minimalizmu.
Zapomnijmy o jednakowych sznurach bursztynu wiszących na kupieckich straganach przy nadmorskich deptakach. Bursztyn jest różnorodny i inspirujący. Najlepiej podążać jego śladami na Pomorzu. To tu wielowiekowa tradycja przenika się z nowoczesnością i najbardziej aktualnymi trendami ze świata wzornictwa, mody, technologii. To tu znajdziemy ludzi z pasją, dla których ten piękny kamień jest niekończącą się inspiracją.
0 comments: