Knedle,
Paul Grüner, rosły góral z Val Senales (Schnalstal), to zapalony
hotelarz, snowboardzista i kucharz Jego pasją są… knedle. Jak smakują,
przekonać się można w należącym do niego schronisku Bella Vista i
hotelu-restauracji „Zur Goldenen Rose” w Certosie (Karthaus),
kilkanaście kilometrów poniżej Maso Corto, w środkowej części doliny
Senales.
Pod złotą różą
Knedle są symbolem kuchni tyrolskiej. Mimo mody na specjały amerykańskie czy azjatyckie, w Południowym Tyrolu zachowały poczucie tożsamości. W głowie naszego bohatera zrodził się więc koncept „Ö wie KnÖdel”. Grüner postanowił miejscowym smakołykom nadać wymiar międzynarodowy. Knedlowe menu poszerzył też o zaskakujące dla miejscowych smaki. W restauracji
Pauliego można delektować się całym knedlowym menu – od lekkich przystawek, przez ciężkie dania główne, aż po deser. Tutejsi kucharze zagniatają knedle z burakami, truflami, krewetkami, grzybami, a nawet z dziczyzną. Dla koneserów jest też wersja na słodko – z czekoladą albo morelami. Smak to też perfekcyjna receptura – do produkcji knedli nie używa się mąki, robi się je wyłącznie z suchej bułki moczonej w mleku, jajek i wybranych dodatków. Dzięki temu są jedwabiste i miękkie. To też powoduje, że w Certosie do knedli podaje się tylko widelec – krojenie ich nożem byłoby zniewagą dla szefa kuchni, a przynajmniej sugestią, że nie przyłożył się do pracy.
Ale „Zur Goldenen Rose” to nie tylko smaczna kuchnia. To też wyjątkowe miejsce na odpoczynek i relaks. Hotel wykorzystuje własną linię produktów do zabiegów kosmetycznych w spa. Bogata w minerały najczystsza woda źródlana z lodowca Val Senales jest bazą dla wyjątkowej i ekskluzywnej linii produktów kosmetycznych: GLACISSE ®. Oferowane na miejscu zabiegi to dla skóry czysty luksus z wielką mocą gór. Kto chce ten stan zachować na dłużej, może zakupić komplet kosmetyków do domowego spa.
Knedle na stoku
Paul Grüner jest też gospodarzem schroniska c na stokach powyżej Maso Corto (Kurzras), znajdującego się bezpośrednio przy całorocznym terenie narciarskim na lodowcu Val Senales (Schnalstal). I tu rozpieszcza swoich gości pysznymi knedlami. Przyznać trzeba, że okraszone widokiem na otaczające trzytysięczniki, smakują wyjątkowo
Tyrolski fast-food
Knedlowa kolacja u Grünera to sybaryckie przeżycie, jednak założenie projektu „Ö wie KnÖdel” są raczej proletariackie. Marzeniem naszego bohatera jest, by jego ukochane danie stało się modnym i zdrowym posiłkiem na każdą okazję. Zdaniem Pauli’ego knedle to nic innego jak tyrolski fast-food, podobny do japońskiego sushi, czy niemieckiego currywurst, włoskiej pizzy, czy angielskiego fish n’chips. Grüner chciałby stworzyć sieć prostych knedlowych barów w wielkich miastach i w ośrodkach turystycznych, nieopodal uniwersytetów, centrów handlowych i biurowych sieci. W jego knedlarniach ta tradycyjna alpejska potrawa potraktowana ma być w sposób nowoczesny. Zanim to jednak nastąpi, na oryginalne knödeln trzeba się wybrać do Val Senales.
Redakcja
Południowy Tyrol: K jak knedel
Włochy kojarzą się wam z wyłącznie pizzą i spaghetti? To bardzo źle. Powinny się wam kojarzyć także z knedlami!Paul Grüner fot. goldenerose.it |
Knedle są symbolem kuchni tyrolskiej. Mimo mody na specjały amerykańskie czy azjatyckie, w Południowym Tyrolu zachowały poczucie tożsamości. W głowie naszego bohatera zrodził się więc koncept „Ö wie KnÖdel”. Grüner postanowił miejscowym smakołykom nadać wymiar międzynarodowy. Knedlowe menu poszerzył też o zaskakujące dla miejscowych smaki. W restauracji
Pauliego można delektować się całym knedlowym menu – od lekkich przystawek, przez ciężkie dania główne, aż po deser. Tutejsi kucharze zagniatają knedle z burakami, truflami, krewetkami, grzybami, a nawet z dziczyzną. Dla koneserów jest też wersja na słodko – z czekoladą albo morelami. Smak to też perfekcyjna receptura – do produkcji knedli nie używa się mąki, robi się je wyłącznie z suchej bułki moczonej w mleku, jajek i wybranych dodatków. Dzięki temu są jedwabiste i miękkie. To też powoduje, że w Certosie do knedli podaje się tylko widelec – krojenie ich nożem byłoby zniewagą dla szefa kuchni, a przynajmniej sugestią, że nie przyłożył się do pracy.
Ale „Zur Goldenen Rose” to nie tylko smaczna kuchnia. To też wyjątkowe miejsce na odpoczynek i relaks. Hotel wykorzystuje własną linię produktów do zabiegów kosmetycznych w spa. Bogata w minerały najczystsza woda źródlana z lodowca Val Senales jest bazą dla wyjątkowej i ekskluzywnej linii produktów kosmetycznych: GLACISSE ®. Oferowane na miejscu zabiegi to dla skóry czysty luksus z wielką mocą gór. Kto chce ten stan zachować na dłużej, może zakupić komplet kosmetyków do domowego spa.
Knedle na stoku
Taras schroniska Bellavista oferuje zapierający dech w piersiach widok na otaczające trzytysięczniki. fot. © |
Paul Grüner jest też gospodarzem schroniska c na stokach powyżej Maso Corto (Kurzras), znajdującego się bezpośrednio przy całorocznym terenie narciarskim na lodowcu Val Senales (Schnalstal). I tu rozpieszcza swoich gości pysznymi knedlami. Przyznać trzeba, że okraszone widokiem na otaczające trzytysięczniki, smakują wyjątkowo
Tyrolski fast-food
Knedlowa kolacja u Grünera to sybaryckie przeżycie, jednak założenie projektu „Ö wie KnÖdel” są raczej proletariackie. Marzeniem naszego bohatera jest, by jego ukochane danie stało się modnym i zdrowym posiłkiem na każdą okazję. Zdaniem Pauli’ego knedle to nic innego jak tyrolski fast-food, podobny do japońskiego sushi, czy niemieckiego currywurst, włoskiej pizzy, czy angielskiego fish n’chips. Grüner chciałby stworzyć sieć prostych knedlowych barów w wielkich miastach i w ośrodkach turystycznych, nieopodal uniwersytetów, centrów handlowych i biurowych sieci. W jego knedlarniach ta tradycyjna alpejska potrawa potraktowana ma być w sposób nowoczesny. Zanim to jednak nastąpi, na oryginalne knödeln trzeba się wybrać do Val Senales.
Schronisko Bella Vista fot. © |
Knedle to specjalność schroniska Bellavista fot. © |
Redakcja
Wspaniałe miejsce
OdpowiedzUsuń