Amarante atrakcje,
ML
Nie tylko Porto. 5 miejsc, które warto zobaczyć na północy Portugalii
Porto jest głównym celem dla większości turystów odwiedzających północ Portugalii. Trudno się dziwić, magnetyczny urok i energia drugiego pod względem wielkości miasta w kraju, daje szansę na spędzenie tu weekendu, czy długich wakacji. My podpowiadamy, na co zwrócić uwagę poza Porto, gdzie się udać, co zwiedzić.
Porto, ulubiony kierunek Polaków w Portugalii, tuż za Lizboną, stolicą kraju fot. travelerdeluxe |
Vila Nova de Gaia
Vila Nova de Gaia to kameralne miasto usytuowane na lewym brzegu rzeki Douro, połączone z Porto mostem Luisa I fot. travelerdeluxe |
Wiele osób jest przekonanych, że Vila Nova de Gaia stanowi dzielnicę Porto. Nic bardziej mylnego. Vila Nova de Gaia jest kameralnym miastem położonym na lewym brzegu rzeki Douro, połączonym z Porto mostem Luisa I, ale oczywiście należącym do regionu Północnej Portugalii i aglomeracji miasta Porto.
Vila Nova de Gaia pełna jest klimatycznych knajpek, barów i sklepików, choć nie tylko dla nich przyjeżdżają tu turyści. Właśnie tu znajdują się piwnice i magazyny, w których leżakuje jedno z najbardziej znanych na świecie portugalskich win - porto. Swój niezwykły smak zawdzięcza jedynemu w swoim rodzaju mikroklimatowi doliny Douro, z której pochodzą winogrona wykorzystywane do jego produkcji. Piękne tarasy z winnicami, quintas (duże gospodarstwa rolne, w których produkuje się wino) oraz urocze wioski tego regionu, znalazły się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Warto odwiedzić tamtejsze winnice, zasmakować różnych odmian wina porto, by na koniec popłynąć w dół rzeki Douro tradycyjną barco rabelo, łodzią jeszcze dziesiątki lat temu transportującą wino do Porto.
Czytaj też
Braga
"Braga się modli, Coimbra studiuje, Lizbona się bawi, a Porto pracuje" – tak brzmi często i chętnie powtarzane w Portugalii przysłowie. Zatrzymajmy się więc przy rozmodlonej Bradze, która przyciąga wciągającymi historiami, wiekowymi zabytkami i zapierającymi dech w piersiach widokami.
Miasto, ze względu na swój charakter, bywa nazywane jest "portugalskim Rzymem". Powodem jest fakt, iż przez pięć wieków mieściła się tu siedziba biskupa sprawującego pieczę nad całym Półwyspem Iberyjskim. Dawne czasy pozostawiły po sobie wiele zabytków, choćby pałac biskupa - Paco Episcopal Bracarense z pięknym ogrodem - Jardim de Santa Barbara. Braga to też wiele pięknych kościołów, z najstarszą w Portugalii katedrą (Se) na czele. W pobliżu jest też kilka sanktuariów, z najważniejszym kościołem Bom Jesus do Monte (Dobrego Jezusa ze Wzgórza), znanym choćby z pięknych i długich - ponad 1000 stopni - schodów. Ich pokonanie ma symbolizować podróż do nieba. Warto odbyć tę wędrówkę, by przyjrzeć się umieszczonych na podestach schodów kapliczkom oraz fontannom nawiązującym do Drogi Krzyżowej, a także alegoriom pięciu zmysłów i trzech cnót – Wiary, Nadziei i Miłości. Nagrodą za dotarcie na szczyt wzgórza jest piękny widok na okolicę.
Istotnym miejscem w okolicy jest również Santuario do Sameiro - drugi największy ośrodek kultu maryjnego w Portugalii (po Fatimie).
Zwiedzając zakamarki Bragi warto pamiętać, iż wbrew przysłowiu i obiegowej opinii, Braga to bardzo nowoczesne, studenckie miasto. Rano (owszem) się modli, ale wieczorem imprezuje.
Guimaraes
Guimaraes to kolebka Portugalii. „Tu narodziła się Portugalia” - taki napis widnieje na fragmencie XV-wiecznego muru miejskiego fot. travelerdeluxe |
Guimaraes jest miastem, które na mapie Portugalii warto zaznaczyć jako jedno z ważniejszych miejsc do odwiedzenia. To kolebka państwa portugalskiego, ważny element tutejszej tożsamości.
Właśnie w Guimaraes urodził się i spędził dzieciństwo Alfons Henriques, znany jako Alfons I Zdobywca - pierwszy król Portugalii. Miasto było pierwszą stolicą tego państwa. Ślady tamtych czasów wciąż czuć na brukowanych uliczkach starówki Guimaraes, wpisanych na listę UNESCO. Świadkiem ważnej historii jest również usadowiony na wzgórzu, potężny zamek warowny z X w., stanowiący siedzibę władcy Portugalii. W znajdującej się nieopodal kaplicy – Sao Miguel do Castelo, podobno ochrzczono króla Alfonsa. Równie wyjątkowym miejscem jest Paco dos Duques de Braganca, czyli pałac książąt Braganca, rodu, z którego od 1640 roku wywodzili się królowie Portugalii. To miejsce wyjątkowe, przepełnione pamiątkami pamiętającymi czasy wielkich odkryć geograficznych dokonywanych przez Portugalię: gobelinów uwieczniających podbicie Afryki, mebli oraz kolekcji porcelany z Kompanii Indyjskiej. Pałacu pilnuje pomnik - a jakże - Alfonsa Henriques’a.
Właśnie w Guimaraes urodził się i spędził dzieciństwo Alfons Henriques, znany jako Alfons I Zdobywca - pierwszy król Portugalii. Miasto było pierwszą stolicą tego państwa. Ślady tamtych czasów wciąż czuć na brukowanych uliczkach starówki Guimaraes, wpisanych na listę UNESCO. Świadkiem ważnej historii jest również usadowiony na wzgórzu, potężny zamek warowny z X w., stanowiący siedzibę władcy Portugalii. W znajdującej się nieopodal kaplicy – Sao Miguel do Castelo, podobno ochrzczono króla Alfonsa. Równie wyjątkowym miejscem jest Paco dos Duques de Braganca, czyli pałac książąt Braganca, rodu, z którego od 1640 roku wywodzili się królowie Portugalii. To miejsce wyjątkowe, przepełnione pamiątkami pamiętającymi czasy wielkich odkryć geograficznych dokonywanych przez Portugalię: gobelinów uwieczniających podbicie Afryki, mebli oraz kolekcji porcelany z Kompanii Indyjskiej. Pałacu pilnuje pomnik - a jakże - Alfonsa Henriques’a.
Amarante
Urocze Amarante to zabytkowe miasteczko, idealne na niespieszny spacer fot. travelerdeluxe |
Jedno z najlepiej zachowanych średniowiecznych miasteczek Portugalii urzeka ciszą i spokojem. Rozłożone po obu stronach rzeki Tamega Amarante, bez wątpienia jest jednym z najpiękniejszych zakątków kraju, zachwycającym nie tylko z romantyczną atmosferą, ale bogatą historią i interesującymi zabytkami. Można tu zanurzyć się w historię patrona miasta, czyli Sao Goncalo (Świętego Goncalo), księdza żyjącego na początku XIII wieku. Na mapie miasta wyróżnia się kościół i klasztor św. Gonsalwy z historią sięgającą początku XIII w., wypełniony architekturą sakralną w stylu renesansowym i barokowym.
Relaksować się tu warto w przytulnych kawiarniach pijąc kawę w towarzystwie pasteis de nata, spoglądając na rzeczne kaskady wodne kaskady. W jednej z miejscowych cukierni koniecznie trzeba spróbować ciastek, z których słynie Amarante - to Bolos de Sao Goncalo (ciastka świętego Goncala) oraz doces falicos, czyli dosłownie falliczne słodkości.
Monverde Wine Experience Hotel
W tutejszej winnicy powstaje wino, produkowane z rosnących w okolicy winorośli. Warto spędzić tu noc lub więcej fot. travelerdeluxe |
To miejsce niezwykłe dla każdego, kto szuka spokoju i wyciszenia. Tu, w przepięknej winnicy, poczuć można prawdziwy slow life. Zanurzyć się na weekend lub dowolnie wybrany czas w eleganckim hotelu. Jest jeszcze coś - przygoda opatrzona hasłem "Wine Blending & Sensory Experience", dająca szansę na stworzenie butelki wina według własnych upodobań, gustów i smaków. To bez wątpienia jedyne w swoim rodzaju doznanie, pozwalające choć na jeden dzień stać się winiarzem. Doświadczenie rozpoczyna się w Tunel dos Aromas (tunelu aromatów), pozwalającym zapoznać się z najpopularniejszymi aromatami z Vinhos Verdes. Rozwinięcie wrażliwości węchowej przygotowuje do kolejnego etapu: tworzenia wina. Pod okiem przewodnika przeprowadza się degustację wielu szczepów winorośli, poznając profil i historię każdego z nich. Kolejnym krokiem jest mieszanie odmian winogron i ich odmierzenie, by finalnie stworzyć wino idealnie dopasowane do osobistego stylu i zmysłów. Jedyne w swoim rodzaju doświadczenie kończy się dopiero, gdy każdy osobiście zabutelkuje wino, założy korek, wybierze i umieści kapsułkę na butelce oraz spersonalizuje etykietę. Butelka opatrzona pieczęcią hotelu i producenta, staje się pamiątką i certyfikatem uczestnictwa w wyjątkowych warsztatach, i przeżycia wyjątkowej przygody w roli winiarza.
• Jak najwygodniej dotrzeć do Porto
- Porto posiada drugie co do wielkości lotnisko Portugalii. To sprawia, że dzięki połączeniom lotniczym, zaraz po Lizbonie, jest drugim najłatwiej osiągalnym z Polski miastem Portugalii. Z Warszawy bezpośrednie połączenia z Lotniska Chopina obsługuje linia lotnicza Wizz Air (regularnie od kwietnia 2024 roku). Lot w jedną stronę trwa około 4 godzin.
- Do Porto można dotrzeć przez Lizbonę, z której w dalszą podróż wyruszyć można wynajętym samochodem, autobusem lub koleją. Oba miasta dzieli 300 km.
Loty do Lizbony z Lotniska Chopina Wizz Air obsługuje przez cały rok, 3 razy w tygodniu.
•••••••••••
Bardzo ciekawy przewodnik po okolicach Porto! Zgadzam się, że Vila Nova de Gaia to fascynujące miejsce, pełne historii i aromatu porto. Ta dzielnica z pewnością oferuje wiele doświadczeń dla miłośników wina i podróżników poszukujących autentycznych doznań. Warto zanurzyć się w atmosferze piwnic i magazynów, gdzie dojrzewa jedno z najbardziej znanych portugalskich win.
OdpowiedzUsuń